Sobota, Styczeń 26, 2019, 15:48

Rozprawiliśmy się już z iluzją, że myśli kontrolują nasze zachowanie. Teraz czas zająć się uczuciami. Często wydaje nam się, że jakaś emocja uniemożliwia realizację planów oraz marzeń:

„Nie zawalczę o awans, bo się boję”.

„Nie zaproszę jej na randkę, ponieważ się wstydzę”.

„Nie pobawię się z dzieckiem, bo jestem zdenerwowany”.

Tymczasem emocje są po prostu reakcją ciała na daną sytuację, wynikającą (podobnie jak myśli) z ewolucyjnego programu dbającego o nasze przetrwanie. Nie przypadkowo większość ludzkich emocji jest uznawana za negatywne – lęk, strach, wstyd, poczucie winy, wstręt, złość. Ma to perfekcyjny sens w przypadku konieczności ochrony przed realnymi zagrożeniami, z jakimi zmagali się nasi przodkowie. Jednak obecnie nawet wyjątkowo wymagające wyzwania - trudny egzamin, niemiły szef, czy kłótliwa sąsiadka, nie zagrażają bezpośrednio naszemu życiu i warto traktować je jako naturalną reakcję organizmu.

Pamiętajmy też, że gdyby nie emocje życie straciłoby swój smak, a my nie potrafilibyśmy odróżnić wielkiego sukcesu i szczęścia od zwykłych zakupów w markecie.

Przypomnij sobie teraz jakiś wyjątkowy moment związany z poczuciem dumy (sukces sportowy, zdanie ważnego egzaminu, ważny krok w karierze).

A teraz cofnij się w czasie o kilkanaście lub kilkadziesiąt minut od tego wydarzenia do momentu, kiedy walczyłeś/walczyłaś o ten sukces i zauważ, co czułeś/czułaś.

Prawdopodobnie był to stres, lęk lub inna trudna emocja, co jest związane z tym, że ważne dla nas sprawy wywołują silne uczucia. W praktyce każda zmiana, nawet ta pozytywna jest związana z lękiem, bo wymaga od nas opuszczenia strefy komfortu. Pytanie, czy jesteś gotowy/gotowa zrobić miejsce dla lęku, aby wprowadzić zmiany, które wzbogacą Twoje życie? Nie ma innej drogi, ponieważ ludzkie uczucia rządzą się specyficznymi prawami i nie możemy ich świadomie kontrolować, a próba zagłuszania np. przez używki, odwracanie uwagi lub rezygnację z ważnych dla nas spraw, w dłuższej perspektywie pogarsza tylko jakość życia. Jeśli np. boję się walczyć o awans w momencie rezygnacji poczuję ulgę, ale za kila lat mogę stwierdzić, że zmarnowałem szansę na fajną karierę, a wtedy poczuję się znacznie gorzej. Z badań psychologicznych wynika, że unikanie trudnych doświadczeń prowadzi do wielu problemów, takich jak depresje, zaburzenia lękowe i uzależnienia. Paradoksalnie problemem nie jest wiec uczucie, tylko nasza walka wynikająca z braku akceptacji dla normalnych ludzkich doświadczeń.

Wyobraź sobie, że mam magiczną różdżkę i właśnie sprawiłem, że wszystkie trudne emocje, z którymi się zmagasz zniknęły. Opisz proszę jakby zmieniło się Twoje życie? Co robisz inaczej, z czego zrezygnowałeś/zrezygnowałaś, a co nowego się pojawiło?

Niestety nie jestem Harrym Potterem, a powyższy przykład jest tylko metaforą, ale dobra wiadomość jest taka, że istnieją narzędzia psychologiczne umożliwiające radzenia sobie z trudnymi emocjami. Poniższe ćwiczenie pomoże Ci zrobić miejsce na te doznania tak, aby nie stanowiły wiecej problemu, dzięki czemu będziesz mógł/mogła skupić uwagę na tym, co naprawdę ważne, czyli spełnione życie, zgodne z Twoimi wartościami. Pamiętaj, że celem ćwiczenia nie jest likwidacja nieprzyjemnych uczuć ani ich kontrola, ale zbudowanie z nimi zdrowszej relacji tak, aby nie hamowały Twojego szczęścia oraz rozwoju.

Ćwiczenie.

Kiedy pojawi się trudne dla Ciebie uczucie spójrz na nie z perspektywy zaciekawionego naukowca lub dziecka, które z fascynacją analizuje każdy element doświadczenia. Zacznij oddychać do tego uczucia i robić dla niego miejsce. Nie musisz go lubić ani pragnąć. Jeśli pojawi się chęć odrzucenia zauważ ją, ale nic z tym nie rób. Dalej oddychaj i rób miejsce. Dokładnie zbadaj to doświadczenie. Czy to uczucie jest stałe, czy ruchome, jaki ma kolor, jakie jest w dotyku, poznaj formę, kształt oraz temperaturę. Pamiętaj, że właśnie uczysz się lepszego kontaktu ze swymi emocjami, więc nie musisz dokładnie wszystkiego rozpoznawać, po prostu obserwuj z ciekawością i otwartością. Teraz wyobraź sobie, że Twoja dłoń ma kojące i uzdrawiające właściwości i przyłóż ją do miejsca, gdzie najsilniej doznajesz tej emocji, tak jakbyś przytulał płaczące dziecko lub wspierał dobrego przyjaciela. Poczuj, jak dajesz sobie współczucie oraz wsparcie i dalej rób miejsce dla tego doświadczenia. Zauważ przestrzeń wokół niego, możesz pozwolić, aby się rozluźniła. Teraz spokojnie zacznij zauważać całe Twoje ciało, poruszaj nogami i rękami, rozejrzyj się wokół i zobacz, że to uczucie jest tylko częścią większego doświadczenia.

Regularna praktyka pomoże Ci zmienić stosunek do trudnych emocji, a odpuszczenie bezsensownej walki z ludzką naturą, pomoże zainwestować energię w to, co nadaje sens Twojemu życiu. W kolejnym artykule dowiesz się, jak być bardziej obecnym, aby łatwiej podejmować świadome decyzje i realizować cele.


Brak komentarzy.
(*) Pola obowiązkowe
(c)2018, All Rights Reserved